Od dawna już barwy mojego życia przygasły.
Świat stał się monochromatyczny
i dodatkowo rozmazany,
gdyż oglądany przez łzy.
Nie potrafię już znaleźć
i wykorzystać farbek,
nawet tych z zestawu szkolnego,
do tego aby to wszystko,
albo choćby część upiększyć,
podmalować nieco aby było zacniej
i bardziej radośnie.
Wiedza, że świat wokół zakłamanym jest
powala na kolana.
dmyk